Przepraszam wszystkich, którzy czekają na nowy rozdział. Wiem, że obiecałam dodać coś przed wyjazdem, ale wena na dobre mnie opuściła. Jest mi niesamowicie smutno, że straciłam dwóch obserwatorów i wyświetlenia prawie stoją w miejscu.
Bardzo chcę coś napisać, ale nie chcę wrzucić tu byle czego co Wam się nie spodoba. Liczę na wyrozumiałość i jeszcze raz bardzo Was przepraszam.